A night out

So lately it's gotten chillier with winter nearly upon us, this can make it harder to find something to wear that is stylish yet warm. For a night out or going somewhere where I need to dress up a little more, I decided upon this look with black thigh-high boots. The boots keep me cozy when it's colder outside and they go with nearly anything. For this look I have on a long-sleeved grey dress with slits on both sides and tights underneath. To add a pop of colour and a festive vibe I added a red thin scarf. Then to make it a more edgy look while still being classy, I threw on this black leather jacket and then a peatcoat on top to stay warm. For a finishing touch I optioned for a simple black purse with tassels that match the tassels on my boots.

*      *      *

Ostatnio zrobiło się chłodniej, zima powoli się zbliża, co może utrudnić znalezienie odpowiedniego ubrania, które było by zarówno modne jak i ciepłe. Na wieczorne wyście albo na okazje gdzie muszę się bardziej wystroić, zdecydowałam się na taki styl z kozakami za kolana. Są one ciepłe i miłe w dotyku, a na dodatek pasują praktycznie do wszystkiego. W tej stylizacji mam ubraną szarą sukienkę z długimi rękawami i z wycięciami z boku, a pod to zwykłe czarne rajtuzy. Żeby dodać trochę koloru, dodałam cienki czerwony szalik. Potem aby stworzyć bardziej rockowy wygląd, ale wciąż klasyczny, założyłam czarną skórzaną kurtkę i beżowy płaszcz żeby było mi cieplej. Ostatni dodatek do outfitu to zwykła czarna torebka z frędzlami co pasuje do frędzli na butach.

Grey dress- Divided

Black thigh-high boots- Jenny Fairy